top of page
Szukaj

KTO JEST NARAŻONY

Zaktualizowano: 19 kwi 2021

Ataki ze strony demonicznej energii narażone są także osoby na wyższym poziomie duchowym. Każda osoba (bez wyjątku), która jest wyżej rozwinięta duchowo, a w dodatku pracuje dla dobra społeczeństwa, pilnuje boskich prawd i sprawiedliwości jest atakowana przez demoniczne duchy z większą intensywnością.




Najczęściej zdarza się to na początku ich drogi. Walka z ciemnymi siłami nie jest dla nich abstrakcją tylko faktem.

„Ja jestem światłością świata; kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światłość żywota.”

Osoby na wyższym poziomie duchowym są mocniej chronione przez Boga i Jego świętych, w dodatku wynikają dla nich z tego faktu większe korzyści, przede wszystkim na poziomie wewnętrznego oczyszczenia.




Swoim cierpieniem i subtelną postawą rozwijają w sobie energię Sattvic – formę najczystszej energii duchowej. ...,,Bóg ich nigdy nie zostawi bez swojej opieki.,,

W tym przypadku zaczynają się wielkie problemy dla osób atakujących ... zwiększają w sobie energię Raja-Tama (energię tą posiadają demony i inne negatywne energie). I tutaj zaczyna się choroba, czy jak kto woli opętanie, która dotyka osobę rozwijająca w sobie ten rodzaj energii. Wzbogacając się w energię Raja-Tama powodują u siebie upadek energii Sattva. Im mniej w nich tego subtelnego paliwa tym choroba bywa cięższa i długotrwała. Przewaga Sattva zapewnia ochronę przed demonami i innymi negatywnymi energiami, nawet jeśli taka osoba znajdzie się w największym potrzasku. Kiedy energie człowieka są na poziomie Raja-Tama demoniczne duchy są zbyt śmiałe i zuchwałe i szukają punktu wejścia w subtelne ciało atakowanej osoby. Jeśli się im to nie udaje zwiększają swoją armię i atakują dalej ... i tu już będzie niezła zabawa i trzeba wzywać nie byle jakie posiłki, aby z tej opresji wyjść.

Gdy używamy dobra do walki ze złem te energie zderzając się ze sobą w pierwszym etapie tworzą chaos. Siły te będą musiały zmienić formy po obu stronach, będą różne przepychanki i należy się z tym liczyć, że będą walczyć na śmierć.

Osoby udręczone negatywnymi energiami czują się jak w więzieniu, ograniczeni i bez możliwości poruszania się na zewnątrz, niczym więźniowie we własnych ciałach. A zwycięstwem na tej drodze może być tylko nasza głęboka wiara, pomoże się człowiekowi wygrzebać z najgłębszych pokładów piekła i odnieść wielkie zwycięstwo ... dzisiaj potrzebna nam jest właśnie taka potężna WIARA ... i pamiętajcie jedno, że taką wiarę najczęściej zabija świat. Jeśli wygrasz znaczy, zwyciężyłeś świat (właśnie taką ofiarę poniósł Jezus). A to czasem bywa większym wyczynem jak chodzenie po wodzie, czy lewitowanie, toteż do swoich dni ostatnich zawalcz o siebie bez względu na jakiej pozycji byś nie był; idąc z Bogiem po Jego sprawiedliwych drogach wcześniej czy później muszą cię opuścić wszystkie demony. Szatan już nie może sobie do ciebie rościć żadnych praw. To ty sam na tej drodze nadajesz sobie autorytetu i od dziś powiedz sobie – mam moc zmartwychwstać i żyć od nowa, już jako nowy człowiek.

Rozwój duchowy przebiega na wielu etapach, podobnie jest z nękaniem człowieka przez negatywne energie, kiedy ten wspina się na duchowe poziomy.

Pierwszy to zaistnienie w duchowym świecie, wtedy człowiek jest jeszcze wątły i słaby, nieustannie potrzebuje boskiego wsparcia, szuka Go bez przerwy i ma wątpliwości czy On widzi jego utrapienia ... lecz musi wiedzieć że, bez Boga nigdy by sam nie przekroczył tego wymiaru, nigdy by nie zamanifestował swoich duchowych mocy.

Drugim etapem jest wzrastanie – właściwa relacja z Bogiem. Do tej pory człowiek walczył z negatywnymi energiami, ale nie zawsze udawało mu się je pokonać, a i bywa, że demony mogą go przeciągnąć na swoją stronę. W drugim etapie zaczyna korzystać z rzeczy, które nie były dla niego dostępne w pierwszym. Poprzez swoje posłuszeństwo Bogu przyjmuje panowanie nad ciemną energią.

Trzeci etap to otrzymanie od Boga dziedzictwa. Do tej pory sam zmierzał się z nieczystą siłą i nie mógł pomóc innym. Od tej pory już sam może oczyszczać innych z negatywnych energii, wypędzać demony. Nigdy by tej spuścizny nie przyjął skoro sam nie przeszedłby tej drogi, choćby ze względu na niedowiarstwo, że ten świat istnieje. Doświadczając samemu rozwija własną moc i potrafi niszczyć królestwo ciemności. Od tej pory będzie służył innym. Bóg na tej drodze zawsze znajduje człowieka, który potrafi spełnić te warunki i poszerzyć bogactwo nieba w oczyszczoną energię.

826 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comentarios


bottom of page